Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2014-11-20]
Dakar 2015 bez tajemnic
 

Na ten dzień czekali zarówno zawodnicy, jak i wszyscy dakarowi fani – 19. listopada podczas konferencji prasowej w Paryżu przedstawiono szczegóły dotyczące Rajdu Dakar 2105. Znana jest już trasa oraz lista zgłoszonych zawodników. Sam rajd rusza 4. stycznia i potrwa do 17. stycznia.

TRASA

Ponad 9000km po bezdrożach Argentyny, Boliwii i Chile – to czeka zawodników startujących w 37. edycji Rajdu Dakar. Trasa Dakaru 2015 jest pętlą, która rozpocznie się i zakończy w Buenos Aires. Jej przebieg jest zbliżony do tej z 2014 roku, ale są też pewne nowości. Organizatorzy stawiają na większe rozdzielenie tras dla samochodów i ciężarówek od motocyklowo-quadowych. W 2014 roku aż 40% tras było oddzielnych, w 2015 ma być jeszcze więcej, a na dodatek obie grupy pojazdów będą miały inny dzień odpoczynku (10. stycznia odpoczywać będą motocykliści i quadowcy, 12. stycznia natomiast załogi samochodowe i ciężarowe). Biwak tradycyjnie ulokowany będzie w Iquique, położonym nad brzegiem Pacyfiku. Kolejna nowość to etap maratoński dla wszystkich. Dotychczas jedynie motocykliści i quadowcy musieli się zmagać z tym wyzwaniem, natomiast w najbliższej edycji Dakaru taka przygoda czeka także kierowców. Etap maratoński powiedzie zawodników na tereny Boliwii – pierwsza część etapu prowadzi z Iquique do Uyuni, druga z powrotem do Iquique. Dzięki temu w nadchodzącym Dakarze także załogi samochodowe i ciężarowe będą miały okazję przejechać przez największy na świecie solny płaskowyż Salar de Uyuni (Boliwia).

Szczegółową trasę wraz z datami poszczególnych etapów prezentuje mapka.


ZAWODNICY

414 pojazdów powiezie 665 zawodników przez południowoamerykańskie trasy Dakaru 2015. Na liście zgłoszeń widnieją 164 motocykle, 48 quadów, 138 samochodów i 64 ciężarówki. W 37. edycji rajdu zadebiutuje aż 72 zawodników. Na starcie stawi się 11 kobiet. Zgłoszeni do udziału w tej edycji rajdu reprezentują 53 narodowości – o 3 więcej niż w 2014 roku (Indie, Nowa Zelandia, Turkmenistan), oczywiście najliczniejszą z nacji będą Francuzi (18%).

W stawce motocyklowej swojego tytułu z tegorocznej edycji Dakaru bronić będzie Marc Coma, który wystartuje z numerem 1. Kolejne pozycje na liście startowej nie pozostawiają złudzeń – łatwo Coma nie będzie miał. Jego rywalami będą m.in.: Joan Barreda Bort, Olivier Pain, Jordi Viladoms, Helder Rodrigues, Sam Sunderland, Paulo Goncalves, Jeremias Israel Esquerre, Ruben Faria, czy też polski zawodnik, Jakub Przygoński. Ostrą walkę w najbliższym Dakarze zapowiada nowy zespół Hondy, czyli HRC. Nowiutkimi, fabrycznymi Hondami CRF 450 Rally pojadą Barreda, Goncalves, Rodrigues, a dodatkowo Israel, a także „Królowa Dakaru” Laia Sanz. Wśród motocyklistów natomiast zabraknie jednego z najpoważniejszych kandydatów do zwycięstwa – Cyrila Despresa, który w tej edycji Dakaru dwa koła zamieni na cztery. Pełna lista startowa w klasie motocykli:http://www.dakar.com/dakar/2015/us/rider/rider-list-bikes.html

Wśród 48 quadowców, którzy widnieją na dakarowej liście startowej, szczególnie dwaj będą mieli chrapkę na zwycięstwo. Z numerem 201 pojedzie Chilijczyk Ignacio Casale, który będzie starał się powtórzyć swój tegoroczny sukces. Skutecznie zagrozić może mu natomiast numer 202, czyli Rafał Sonik, który w tym sezonie ponownie pokazał świetną formę w rajdach z cyklu Pucharu Świata (był w tym cyklu bezkonkurencyjny). Zabraknie natomiast ich poważnych konkurentów, jakimi zwykle byli bracia Patronelli – Marcos i Alejandro. Drugi z braci odpuścił sobie już Dakar 2014, Marcos zaś w ostatniej edycji rajdu uległ dość poważnemu wypadkowi. Zamierzają jednak wrócić na dakarowe trasy w 2016 roku. W 2015 roku natomiast w gronie pretendentów do dakarowego podium znajdą się m.in. Sergio Lafuente, Mohammed Abu-Issa, czy Lucas Bonetto. Z numerem 259 z kolei wystartuje dominująca wśród kobiet-quadowców Camelia Liparotti. Pełna lista startowa w klasie quadów:www.dakar.com/dakar/2015/us/rider/rider-list-quads.html


Listę startową w kategorii samochodów otwiera MINI All4 Racing należące do tegorocznego zwycięzcy, Naniego Romy. Hiszpan z pewnością będzie chciał powtórzyć swój tegoroczny sukces (w którym dość mocno pomógł mu zespół X-raid), ale chrapkę na zwycięstwo przed własną publicznością ma także jego kolega z zespołu, Orlando Terranova (także pojedzie MINI). X-raid z kolei na pewno będzie się starał znów „obstawić” całe podium swoimi kierowcami. Tych będzie w nadchodzącym Dakarze aż 9. Oprócz Romy i Terranovy za sterami „Miniaków” zasiądą: Krzysztof Hołowczyc, Vladimir Vasiliev, Erik Van Loon, Boris Garafulic, Aidyn Rakhimbayev oraz Stephan Schott. Do X-raidu wrócił także Nasser Al-Attiyah, który po dość udanym sezonie (2.miejsce w Pucharze Świata) także nie kryje swoich ambicji na zwycięstwo. Katarczyka pilotować będzie Matthieu Baumel – w tym składzie wystąpią na Dakarze po raz pierwszy. Ciekawostką jest natomiast udział w X-raidzie Guerlaina Chicherita, który pojedzie buggy. W niemieckim zespole zabraknie natomiast najbardziej utytułowanego z jego kierowców – Stephane’a Peterhansela, który w Dakarze 2015 wystartuje w teamie Peugeot-Total. Kolejne dwa Peugeoty 2008 DKR poprowadzą: dakarowy weteran Carlos Sainz oraz debiutujący w samochodzie Cyril Despres. Ci trzej kierowcy mają na swoich kontach łącznie aż 17 zwycięstw w Rajdzie Dakar, jednak wielką niewiadomą są auta, którymi pojadą. 2008 DKR to zupełnie nowa konstrukcja powracającego na dakarowe trasy Peugeota i pomimo solidnych testów przeprowadzonych we Francji i Maroko jego sprawdzian w tym rajdzie może się nie zakończyć pomyślnie. Całą armadę swoich sprawdzonych Hiluxów wystawia w Dakarze 2015 zespół Overdrive, który połączył siły z południowoafrykańskim Hallspeed. Pod szyldem Imperial Toyota overdrive’owymi Hiluxem pojedzie jedyny kierowca, który dotąd był w stanie zagrozić „Miniakom”, czyli pochodzący z RPA Giniel de Villiers, a także wspierający go Leeroy Poulter (również z RPA). W podstawowym składzie Overdrive’u znajdą się także Marek Dąbrowski, Bernhard Ten Brinke, Lucio Alvarez i Christian Laveille. Swój debiut w Dakarze w barwach belgijskiego zespołu zaliczy natomiast Saudyjczyk Yazeed Al-Rajhi, który świetnie się spisywał w tym sezonie w rajdach z cyklu Pucharu Świata, jeżdżąc właśnie Toyotą. Skład Overdrive’u uzupełnią: Geoff Olholm, Bauyrzhan Issabayev, Peter Jerie. W zbliżającym się Dakarze nie zabraknie także największego dakarowego showmana, Robby’ego Gordona, który ponownie pojedzie swoim tylnonapędowym HST Gordini. Podczas Dakaru 2015 warto też będzie zwrócić uwagę na auto z numerem 369, którym pojedzie Hiszpan Albert Bosch Riera. Jego buggy jest bowiem w 100% napędzane elektrycznie! Pełna lista startowa w klasie samochodów:http://www.dakar.com/dakar/2015/us/rider/rider-list-cars.html

W klasie ciężarówek w Dakarze 2015 można tradycyjnie spodziewać się walki między Holendrami i Rosjanami. Pierwszy na liście startowej w tej kategorii (numer 500) jest tegoroczny zwycięzca, Andrey Karginov, kierowca Kamaza. W zespole Kamaza pojadą także Eduard Nikolaev, Airat Mardeev oraz Dmitry Sotnikov. Z tym składem ponownie powalczy Gerard de Rooy w Iveco, który w 2014 roku przegrał z Karginovem niemalże o włos i trochę przypadkowo. Holender tym razem pojedzie z nowym pilotem – Belgiem Damenem Jurgenem, zaś jego pokładowym mechanikiem standardowo będzie Polak Darek Rodewald. De Rooya w walce przeciwko armadzie Kamazów wspierać będzie jego kuzyn, Hans Stacey, który także poprowadzi Iveco. Zarówno Rosjanom, jak i Holendrom, plany pokrzyżować będą chcieli kierowcy Tatr, którzy w Dakarze 2015 wystawiają swoją nową broń – Tatrę Jamal. Przewodzić im będzie tym razem Martin Kolomy. Dotychczasowy lider zespołu, Ales Loprais nie pojedzie bowiem swoją Tatra Queen 69. „Królewny” wyposażonej w nowy silnik Gyrtech delegat techniczny nie dopuścił do startu w nadchodzącej edycji Dakaru. Ten czołowy czeski kierowca „dogadał” się natomiast z holenderskim zespołem Veky i w jego barwach wystartuje MANem TGS. Pełna lista startowa w klasie ciężarówek:http://www.dakar.com/dakar/2015/us/rider/rider-list-trucks.html


POLACY

Polska delegacja na Dakar 2015 będzie mniej liczna niż tegoroczna – na starcie w Buenos Aires stanie 16 naszych rodaków (w 2014 roku było ich 18). Wyjątkowo dużo, bo aż pięciu Polaków zobaczymy tym razem w klasie motocyklowej. Jakuba Przygońskiego (nr 8) wspierać będzie czterech polskich dakarowych debiutantów. Wśród nich jest Jakub Piątek (36), który wywalczył w tym roku Mistrzostwo Świata Juniorów. Pozostali polscy motocykliści, których nazwiska widnieją na liście startowej Dakaru 2015, to Paweł Stasiaczek (70), Michał Hernik (82) i Maciej Berdysz (147). W quadowej stawce tradycyjnie zobaczymy największą polską nadzieję na dakarowe podium, czyli Rafała Sonika, który na swoją Yamahę naklei numer 251. Mniej niż w tym roku będzie z kolei polskich załóg samochodowych. Z numerem 307 pojedzie Krzysztof Hołowczyc, który zaliczy swój 10. Dakar. Ponownie zasiądzie on za kierownicą MINI All4 Racing. Natomiast po raz kolejny nastąpi zmiana na prawym fotelu MINI „Hołka” – tym razem będzie to Xavier Panseri, z którym Hołowczyc miał już jednak okazję wygrać tegoroczną Baję Poland. Pomimo tego, iż Panseri z pochodzenia jest Francuzem, można go traktować jako pół-Polaka, gdyż od 8 lat mieszka on w Warszawie i bardzo dobrze mówi po polsku. Będzie to jego debiut w Rajdzie Dakar, choć nie jest on nowicjuszem w rajdach cross country – ma na swoim koncie m.in. udział w wymagającym Silk Way Rally. W niezmienionym składzie natomiast wystartuje polska załoga Hiluxa z Overdrive’u, czyli Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Byli motocykliści w swoim drugim Dakarze na pokładzie samochodu pojadą z numerem 311. Adam Małysz i Rafał Marton numer 318 nakleją zaś na swoją nową broń – SMG Buggy. Dość krótki czas, jaki mieli na testy nowego auta, wykorzystali solidnie i liczą na to, iż buggy dowiezie ich do mety z lepszym niż dotychczasowe rezultatem. 368 to z kolei numer załogi NeoRaid, czyli Piotra Beaupre i Jacka Lisickiego. Standardowo pojadą oni BMW X3 CC. W Dakarze 2015 zabraknie natomiast Martina Kaczmarskiego. Uraz kręgosłupa, którego doznał podczas OiLibia Rallye du Maroc, uniemożliwił mu udział w najbliższej edycji Rajdu Dakar. Nie zobaczymy także jednej z polskich ciężarówek – pomarańczowego MANa Grzegorza Barana, Pawła Jachacego i Pawła Grota. Natomiast nowiutką, niemal 1000-konną Tatrą Jamal pojadą Robin Szustkowski i Jarosław Kazberuk, którym ponownie towarzyszyć będzie czeski mechanik Filip Skrobanek. Wystartują oni z numerem 539. Szesnastym Polakiem w stawce 665 zawodników Dakaru 2015 jest polski mechanik holenderskiego kierowcy ciężarówki Gerarda de Rooya – Darek Rodewald (załoga nr 501). To do tej pory jedyny z naszych rodaków, który miał przyjemność stawać na najwyższym stopniu dakarowego podium.


AM

fot. dakar.com, Peugeot Sport, Red Bull
<< powrót
Dodaj do:





X