Aż do teraz Kuba Przygoński w rajdach terenowych startował wyłącznie na dwóch kółkach. Podczas Baja Poland, która rozgrywać się będzie w dniach 28.-30. sierpnia, po raz pierwszy zobaczymy go na czterech kołach, a konkretnie w MINI All4 Racing. Aby dać mu jak najlepsze wsparcie, X-raid „sparował” go z pilotem, który dwukrotnie wygrywał Dakar, Niemcem Andy Schulzem. Przygoński ponadto za kierownicą MINI podejmie wyzwanie, jakim jest zbliżający się Rajd Dakar 2016

Dla młodego Polaka Dakar nie jest niczym nowym. Ma już na swoim koncie doświadczenia zdobyte podczas 6 startów w tym rajdzie. W 2009 roku po raz pierwszy zmierzył się z Rajdem Dakar i ukończył go na 11. miejscu, co sprawiło, że został najlepszym dakarowym nowicjuszem w kategorii motocyklistów. Rok później udało mu się nawet wskoczyć do pierwszej 10, gdyż znalazł się na 8. miejscu. Ten wynik był dodatkowo najlepszym rezultatem osiągniętym przez polskiego motocyklistę w całej historii startów Polaków w Rajdzie Dakar. W kolejnych latach natomiast wielokrotnie stawał na podium Mistrzostw Świata FIM w Rajdach Cross Country. Ale Przygoński startuje nie tylko w rajdach terenowych – swoich umiejętności dowiódł także w driftingu, gdzie osiągał liczne sukcesy. W 2013 roku ustanowił Rekord Guinessa, driftując z prędkością 217,92km/h.

3 pytania do Kuby Przygońskiego:

Czy Twoje dotychczasowe doświadczenie pomaga Ci w przesiadce z motocykla do MINI All4 Racing?

Jestem dumny, że mogę współpracować z zespołem X-raid. Start z obecnie najlepszym dakarowym teamem jest dla mnie wielkim wyzwaniem i kolejnym krokiem w mojej karierze. Ścigałem się w Rajdzie Dakar już sześć razy i na pewno będę mógł te doświadczenia wykorzystać, podobnie, jak moje doświadczenia w driftingu.

Jaki jest Twój cel na Dakar?

Głównym celem jest na pewno ukończenie Dakaru – oczywiście chcę ten cel osiągnąć przy możliwie najszybszej jeździe.

Jakie były te pierwsze kilometry za kierownicą MINI All4 Racing?

MINI jest najlepszym wyborem na Dakar – jest niezawodne i szybkie. Każdy kilometr wywoływał uśmiech na mojej twarzy. W każdym rodzaju terenu prowadzi się je niesamowicie.

fot. X-raid.